Dziś poruszymy bardzo ciekawy temat, którym jest programowanie neurolingwistyczne. Nazwa może początkowo przerażać, jednak mamy tutaj do czynienia z czystą nauką o mózgu. Czas więc na zmienienie się w szalonego naukowca!

NLP, czyli programowanie neurolingwistyczne, to narzędzie do zmiany naszego postrzegania. Każdy z nas widzi świat w specyficzny sposób. Kojarzymy kształty, dostrzegamy kolory, słyszymy dźwięki, mówimy do siebie wewnętrznym głosem, poruszamy się w określony sposób, oddychamy i mówimy w różnym tempie. Tego typu elementy łączą się w jedną całość i tak powstaje świat, który Ty jako unikalna jednostka, postrzegasz na własny sposób.

NLP pozwala edytować naszą percepcję. Mówi jak zmienić obrazy, które pojawiają nam się przed oczami, gdy np. mamy występować publicznie; pokazuje na czym polegają schematy naszego zachowania, gdy np. widzimy pająka; pozwala zmaksymalizować motywację lub wzmocnić poczucie pewności siebie. To oczywiście tylko namiastka dostępnych możliwości.

Programowanie neurolingwistyczne – dłuższej nazwy nie było?

Stykamy się tutaj z terminem „neurolingwistyka”. „Neuro” od neuronów, a „linwistyka” od komunikacji. A dlaczego mówimy o programowaniu? Ponieważ wgrywamy nowe programy do naszej głowy. Uczymy nasz mózg, aby reagował w inny sposób na te same doświadczenia.

Schemat postępowania

Cała potęga technik neurolingwistycznych polega na poznaniu wzorca zachowania, a potem jego zmiany na taki, który jest dla nas korzystniejszy. Należy pamiętać, że wszystkie nasze zachowania są oparte na schematach. Przykładowo:

Co robisz, gdy wstajesz rano? Czy najpierw jesz, czy idziesz myć zęby? A co słyszysz, gdy masz wstać bardzo wcześnie? Czy głos w głowie mówi „jeszcze 5 minut”? Czy chodzisz do sklepu tymi samymi drogami? Prawdopodobnie. A czy istnieją inne drogi? Oczywiście. Jednak z tego czy innego powodu uznałeś, że pewien wzór działania jest najlepszy, więc go stale powielasz.

Gdy poznamy schemat – możemy go zmienić. NLP bardzo w tym pomaga. Mówi jak dokonywać zmian w naszym układzie nerwowym. A jak wiesz, układ nerwowy jest odpowiedzialny za wszystkie nasze nawyki. A nawyk to nic innego jak schemat postępowania.

Trening czyni mistrza

Programowanie neurolingwistyczne wpływa bezpośrednio na sieci neuronowe w naszym mózgu. Te sieci odpowiadają za każdy nawyk i każdą umiejętność.

Jeśli potrafisz żonglować, to znaczy, że zbudowałeś fizyczne połączenia między neuronami w mózgu, które przez powtórzenia zostały wzmocnione i teraz podrzucania piłek w określonym schemacie, nie jest dla Ciebie problemem. Żonglowanie w pierwszych etapach nauki jest trudne, ponieważ musimy wydeptać nową ścieżkę w mózgu. Stworzyć nowe połączenia, czyli nową komunikację pomiędzy określonymi neuronami. To, że za każdym razem wyrzucasz piłkę krzywo czy prosto, zależy od jakości połączenia. Wraz z powtórzeniami Twoja sieć ulega sprecyzowaniu i wzmocnieniu. Twoje rzuty są celniejsze i pewniejsze. Ostatecznie zaczynasz żonglować automatycznie, bez żadnego wysiłku. Staje się to łatwe, ponieważ neurony wędrują teraz po autostradzie.

Zainstalowane reakcje

Dlaczego jedni boją się pająków, a inni nie? Ponieważ mają zainstalowane różne programy w głowach. Ci pierwsi będą stosować pewien schemat zachowania zawsze, gdy zobaczą pająka. Otworzą szeroko oczy, krzykną w głowie „pająk!” i odskoczą do tyłu. Ci drudzy uśmiechną się, powiedzą „o jaki ładny pajączek” i podejdą go pogłaskać… No może przesadzam. Ale widzisz na czym to polega, prawda? Za każdym razem, gdy coś się dzieje – pojawiają nam się w głowach obrazy, dźwięki, słowa itp. które wywołują określoną reakcję. Najlepsze jest to, że te obrazy, słowa itd. MOŻNA EDYTOWAĆ! A to oznacza, że można przestać bać się pająków. Musisz tylko wiedzieć, co dzieje się w głowach ludzi, którzy nie podskakują, gdy widzą osiem szybko poruszających się nóg.

Twój wewnętrzny odtwarzacz

W naszej głowie pojawiają sie obrazy i dźwięki zupełnie jakby były nagrane na płycie. Nasz mózg jest jak odtwarzacz, może włączyć dowolny film i dowolną muzykę jaką dotychczas nagraliśmy. Skoro mamy w swoim repertuarze zarówno komedie, horrory, kryminały oraz wesołą i smutną muzykę – to dlaczego nie oglądać i nie słuchać tego, co wprawia nas w dobry nastrój? Po co ciągle wyświetlać sobie nasze porażki i smutki skoro mamy do wyboru sukcesy i radości? Każdy w swoim życiu doświadczył całej gamy emocji i przeżyć. Każdy cierpiał, czuł się niesprawiedliwie, został oszukany, odrzucony, nielubiany, wykończony, zrezygnowany i zmęczony – ale też, radosny, wesoły, szczęśliwy, silny, zmotywowany, lubiany, dumny, pewny siebie i zrelaksowany. Każdy ma takie nagrania na swojej płycie. Pytanie tylko, które grają u Ciebie najczęściej? A które chciałbyś, aby grały?

Jak ja zmieniłem parę rzeczy? Przykład z życia

Prawie codziennie wychodzę na godzinny spacer i poświęcam ten czas na słuchanie audiobooków lub przemyślenie różnych spraw. Przeważnie mam też wtedy jabłko w ręku i chodzę zazwyczaj tymi samymi ścieżkami. Jednak najważniejsze w tym wszystkim jest to, że w pewnym miejscu zawsze szczekają na mnie psy, gdy tylko przechodzę obok. Jest to mniej uczęszczana okolica, a gdy słyszę szczekanie psów widzę od razu obraz wszystkich tych ludzi, którzy stoją w oknach i patrzą na mnie, mając mnie za złodzieja, albo innego nieproszonego gościa. Taki obraz sprawiał, że czułem się niekomfortowo, bo przecież chciałem sobie tylko pospacerować. Przeważnie też przyśpieszałem w tym miejscu kroku, aby nie zwracać na siebie za bardzo uwagi. Aż w pewnym momencie to zmieniłem!

Postanowiłem wykorzystać zasady NLP, tak aby zmienić postrzegane obrazy w mojej głowie. Od tej pory, za każdym razem gdy słyszałem nieznośne szczekanie psów – uznawałem to za POZDROWIENIA. Zwyczajnie w świecie tłumaczyłem sobie, że te psy cieszą się na mój widok i dlatego szczekają.  Każde szczeknięcie zamieniałem ma słowo „witaj!”, czyli zamiast „hau, hau, hau” było „witaj, witaj, witaj”. A każdy pies szczeka inaczej, więc niektóre „witaj” były wyjątkowo śmieszne. Dodatkowo wyobrażałem sobie na ich pyskach uśmiechy od ucha do ucha. To sprawiało, że sam się uśmiechałem i szedłem dalej niewzruszony. Robię tak do dziś.

Jak widzisz nie zmieniłem sytuacji, w której się znalazłem – zmieniłem jej kontekst. Zacząłem ją sobie inaczej tłumaczyć. Nadałem wydarzeniom innego znaczenia. Wystarczyło edytować obrazy i dźwięki, aby cały odbiór uległ zmianie. Sytuacja, która wprawiała mnie w negatywny stan, teraz wprawia w pozytywny. A to wszystko w łatwy i przyjemny sposób. Wiele osób, które także czułoby się niekomfortowo w takiej sytuacji, po prostu przestałoby chodzić w tamte miejsca.

Wiele razy w życiu ludzie są w jakimś negatywnym stanie. I pomyśleć, że mogliby to zmienić w ciągu 30 sekund…

2 ważne kroki

A więc możemy wyświetlać sobie dowolne obrazy i skupiać się na dowolnych elementach rzeczywistości. Jednak czasem samo odtwarzanie może nie być wystarczające. Możemy wspominać nasze sukcesy – zamiast porażek, chwile wesołe – a nie smutne, myśleć o przyjaciołach – a nie wrogach, możemy skupić się na tym co mamy – a nie czego nie mamy. To wszystko z pewnością nas wzmocni i pomoże z większą energią i motywacją ruszyć do przodu. Ale co jeszcze możemy zrobić? Dużo. Wszystko można przecież edytować!  Radość można powiększyć, energię i motywację można podnieść na maksymalny możliwy poziom, można intensyfikować pozytywne doznania i minimalizować negatywne. Dlatego w tym procesie można wyróżnić dwa kroki.

Pierwszym krokiem jest podjęcie decyzji o tym, CO będziemy sobie wyświetlać – tę część mamy już za sobą – drugim krokiem jest to, JAK będziemy dane rzeczy wyświetlać.

Na temat drugiego kroku, czyli jak edytować obrazy wewnętrzne – napiszę w innym artykule. Na dziś ważne jest, abyś zapamiętał, że możesz skupiać się na rzeczach, które Ci służą lub na takich, które Cię obezwładniają. Wszystko zależy od tego, co zdecydujesz sobie wyświetlić na swoim potężnym ekranie umysłu.

Podsumowanie

Przypomnijmy. Neurolingwistyka dotyczy neuronów i ich komunikacji. Neurony tworzą sieci, które odpowiadają za nawyki. A więc nawyki to fizyczne połączenia w mózgu. Fizyczne, czyli nie jakieś siły z kosmosu, na które nie mamy wpływu. Sami je wytwarzamy przez powtarzanie w koło tego samego. Jeśli coś powtarzamy, opieramy się na jakimś schemacie. Jeśli będziemy robić coś w inny sposób – otrzymamy inny rezultat. Na tym polega zmiana. Aby zmiana nam się udała musimy wiedzieć co i jak zmienić. Przydatne więc byłoby jakieś narzędzie do dokonywania zmian. A nazywa się ono NLP.

Innymi słowy, NLP polega na tym, że świadomie, według własnej woli, przekładamy sobie kabelki w głowie, czyli połączenia między naszymi neuronami – tworząc w ten sposób nowe nawyki lub zmieniając odczucia dotyczące np. naszej przeszłości. Jeśli obgryzasz paznokcie lub negatywne wspomnienie hamuje Twój rozwój, to możesz łatwo zmienić sposób w jaki postrzega to Twój mózg – i ostatecznie samemu postrzegać to inaczej.

Pamiętaj, Ty jesteś reżyserem filmu, który jest wyświetlany w Twojej głowie. Sam decydujesz o tym co będzie grane, a co pozostanie na półce – być może na zawsze. Najważniejszymi rzeczami jest to CO sobie włączamy i JAK to postrzegamy.

Artur Wójtowicz
wizjoner.org