Wśród fundamentalnych praw rządzących światem znajdują się takie, na które mało kto zwraca uwagę. Dziś przyjrzymy się jednemu z nich. Dowiesz się jak wielki wpływ na Twoje życie ma prawo wdzięczności. Zacznę od uwiadomienia Ci bardzo ważnej rzeczy, nad którą pewnie nigdy się nie zastanawiasz.

Czy wiesz, że żyjesz wygodniej niż król sprzed setek lat? I chociaż był najważniejszy i miał najwygodniejsze i najbardziej luksusowe życie – to i tak ta wygoda i ten luksus były mizerne. Nie miał tak podstawowych rzeczy jak Ty dzisiaj! Przykładem może być bieżąca woda. Dziś wystarczy, że przekręcisz kurek i jest. A w dodatku możesz sobie odkręcić ciepłą wodę, co już było nie do pomyślenia za czasów wielkich władców. Taki król, żeby pójść w nocy do łazienki musiał zapalić pochodnię lub świecę.

Oczywiście łazienka to dużo powiedziane – bo jak można nazwać nocnik w kącie? W każdym razie Twój dzisiejszy standard życia kilkukrotnie przebija jakość średniowiecznej egzystencji.

Czy to ma być pocieszenie? Masz się poczuć lepiej, bo inni mieli gorzej? Oczywiście, może to być swego rodzaju ulga, ale nie o to mi chodzi. Moim celem jest uświadomienie Ci, że już teraz masz bardzo dużo rzeczy, za które możesz być wdzięczny.

Ludzka tendencja

Badając naturę ludzką można dojść do wniosku, że człowiek zawsze wykazuje tendencję przyzwyczajania się do obecnej sytuacji. Ktoś może mieszkać w nieciekawej okolicy, mieć porysowany samochód, pokój pomalowany na brzydki kolor, mieć pracę, której nie chce, przebywać z ludźmi, których nie lubi, wykonywać obowiązki, za którymi nie przepada, mieć rozdarty fotel, 19 calowy telewizor, myć się w misce i prać w ręku. Do wszystkiego się w końcu przyzwyczaja.  I chociaż nie jest mu dobrze z obecną sytuacją – to czuje się bezpiecznie. I to wystarcza. Bezpieczeństwo wynika tutaj z faktu, że człowiek zna swoją sytuację. Potrafi sobie poradzić z obecnymi niedogodnościami. Nieważne, że jest mu źle – ważne, że wie jak z tym żyć.

Tak samo jak król mógł się przyzwyczaić do golenia brzytwą, a nie golarką z 5 ostrzami – tak samo współczesny człowiek może się przyzwyczaić do prania w ręku, a nie w pralce. Oczywiście, różnica między tymi przykładami polega na tym, że król nie miał dostępu do czegoś takiego jak golarka, mimo swego bogactwa – a dziś jest dostęp, ale niewielu może sobie na wszytko pozwolić ze względów finansowych. Jednak wciąż nie o to mi chodzi. Bez względu na to jak wiele będziesz miał w życiu – w końcu się do tego przyzwyczaisz.  I w końcu przestaniesz na to zwracać uwagę. Innymi słowy przywykniesz do obecnego poziomu życia bez względu na to jaki on jest. I chociaż człowiek ze średniowiecza nie wyobrażał sobie nawet takich luksusów jakie mamy dzisiaj, to dla nas stały się standardem. Dlatego przestaliśmy je zauważać i doceniać.

Brak i zapominanie

Czy cieszysz się, gdy z kranu leci woda? Czy mówisz: „Jest, ale super! Mam wodę. Hurra!”? Pewnie nie. Pewnie nawet tego nie zauważasz. Albo inaczej – nie doceniasz. A kto potrafi to docenić? Tylko ten, który wody nie ma. I my też orientujemy się o tej wielkiej wygodzie, dopiero gdy chcemy umyć rano zęby, odkręcamy kurek – a tam nic nie leci! Szok. Co teraz? Jak to nie ma wody? Dlaczego? Do kiedy? Okazuje się, że zawsze doceniamy coś, dopiero gdy tego zabraknie.

Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego nie zauważamy wszystkich dobrodziejstw wokół nas? Dlaczego dopiero brak uświadamia nam, że coś mieliśmy?

Ten powód jest Ci już znany. Przyzwyczajamy się do obecnej sytuacji. Po prostu zapominamy jak coś jest cenne. Po części jest to spowodowane nasza chęcią podnoszenia standardu życia. Zawsze chcemy, aby było nam lepiej.  Chcemy więcej. Przez to skupiamy się na przyszłości i na tym czego jeszcze potrzebujemy. Gdy jeździsz autobusem – marzysz o własnym samochodzie. Gdy już masz samochód – chcesz, aby był ładniejszy, szybszy, bardziej ekonomiczny, miał bogatsze wyposażenie itd. Zapominasz już jak to było jeździć wszędzie autobusem.  Pamiętasz jak to było? Nie? Zapomniałeś? No właśnie.

Takie zapominanie o tym, co już mamy – będzie nam towarzyszyło przez całe życie.  To nie jest złe, że chcemy lepszego życia, ale niezauważanie obecnej jakości też nie jest dobre.

Co nam daje poczucie wdzięczności?

Czy chcesz się poczuć naprawdę świetnie? W takim razie zauważ, jak wiele już masz. Doceń to. Twoje życie jest naprawdę bardzo wygodne. I chociaż wiem, że możesz wymienić 100 rzeczy, z których NIE jesteś zadowolony – to właśnie w tym tkwi problem! Czy potrafisz wymienić 100 rzeczy, z których jesteś zadowolony?

Zawsze masz za co dziękować. A jeśli już się skupisz na takich rzeczach, będziesz dostrzegać, że tak naprawdę masz ich bardzo dużo. Im częściej będziesz myśleć o tym co już masz, będziesz więcej tego dostrzegać. Prawo wdzięczności mówi: im więcej dziękujesz, tym masz więcej rzeczy, za które możesz dziękować.  Dlatego nagle zauważysz, że masz komfort, którego nie ma większość Twoich znajomych. Odkryjesz jak wiele już masz. Pamiętaj, że dostrzegasz to na czym się skupiasz.  Skup się na posiadanych już rzeczach. Doceń je. Zobacz jak bardzo ułatwiają Ci życie.

Doceniając – zmieniasz swój stan emocjonalny.  A to największa siła prawa wdzięczności. Czasem czujemy się źle, bo uświadamiamy sobie rzeczy, których nie mamy lub które straciliśmy. Można to zmienić skupiając się NA TYM CO MAMY. Musisz zrozumieć, że cokolwiek byś nie miał – masz to!  Nieważne co to takiego i czy jesteś z tego zadowolony – po prostu uświadom sobie, że to masz. Masz coś za co możesz być wdzięczny! Rozejrzyj się. Zobacz jaka jest ładna pogoda za oknem. NAWET jeśli pada. Deszcz przynosi wodę. Woda daje życie. Możesz być wdzięczny za wszystko wokół. Zauważ to. Doceń to. Może słyszysz ulubioną piosenkę, która wprawia Cię w świetny nastrój? Doceń to. Może jutro będzie weekend i nic nie trzeba robić? Doceń to. Może dziś dobry film w telewizji? Doceń to. Może twój zegarek nigdy się nie psuje? Doceń to. Może jest Ci teraz ciepło? Może jest sezon na truskawki, które tak lubisz? Może masz własny samochód? Może masz wygodny fotel? Może masz basen, albo fajną czapkę? DOCEŃ TO! Zobacz w jak dobry nastrój wprowadza Cię zauważanie rzeczy, za które możesz być wdzięczny. I nie chodzi tutaj o mówienie „dziękuję”. Masz poczuć, że otacza Cię bardzo wiele przydatnych rzeczy. Doceń je i poczuj wdzięczność.

Gdy już sobie to wszystko uświadomisz czas na okazywanie innym wdzięczności. Możesz pomóc komuś, kto nie ma tego co Ty. Takie działania bardzo Cię wzmocnią i sprawią, że będziesz czuł się znakomicie. Wdzięczność sprawia, że chcemy dawać. A dawanie jest sekretem otrzymywania. Pisałem już o tym w „Jak stać się bogatym rozdając pieniądze?”.

Doceń to!

Nie da się dostrzec tego, jak wiele już mamy, jeśli nie będziemy na to świadomie zwracać uwagi. Jeśli teraz nie jesteś wdzięczny – nigdy nie będziesz. Jeśli teraz wydaje Ci się, że masz czegoś mało – zawsze tak będzie.  Zawsze będzie za mało pieniędzy, za mało czasu, za mało odpoczynku, za mało przyjaciół, za mało radości. Jest podobieństwo pomiędzy ludźmi biednymi i bogatymi. Wiesz jakie? Nie potrafią dostrzec tego, jak wiele już mają… Nieważne biedny czy bogaty – każdy chce więcej…

A co się stanie, jeśli nie wytworzysz w sobie poczucia wdzięczności? Będziesz widzieć tylko braki. Będziesz się czuć, że ciągle nie masz tego, czego chcesz. Tworzysz lukę przez którą może się przedrzeć frustracja. Możesz zacząć się złościć i obwiniać innych za swoje niepowodzenia.

Dlatego może nadszedł czas, aby cieszyć się ciepłym posiłkiem – jakikolwiek by on nie był? Może czas cieszyć się słońcem – nawet gdy jest zimno? Może czas zauważyć, że dookoła nas jest masa rzeczy, za które możemy być wdzięczni? Może czas uświadomić sobie, że już teraz mamy bardzo dużo? Może czas się odprężyć i poczuć naprawdę dobrze? Myślę, że już nadszedł ten czas. CZAS DOCENIĆ.

Aby przyswoić sobie wiedzę, którą właśnie zdobyłeś – dla ćwiczenia napisz w komentarzu za co jesteś dziś wdzięczny! Czy potrafisz wymienić 3 takie rzeczy?

Artur Wójtowicz
wizjoner.org